![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Strona główna Pisemka | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Zróżnicowanie gwary wsi Domasłów(pow. Kępno) Domasłów leży w zachodniej części powiatu kępińskiego w dolinie rzek: Czarnej i Białej Widawy, które wpadają do Widawy - prawego dopływu Odry. Wieś ta, mająca charakter typowo rolniczy, sąsiaduje z podobnymi: od północy z Perzowem, od południa z Trębaczowem, od północnego zachodu z Miechowem i od wschodu z Nowąwsią Książęcą. Z historii graniczących tutaj ze sobą regionów: Wielkopolski, Śląska i Małopolski, które mają niewątpliwy wpływ na kształtowanie się charakteru tego terenu, wynika, że Domasłów i jego najbliższe okolice do roku 1919 należały politycznie do powiatu sycowskiego, a kościelnie do roku 1925 (jak cały zresztą dekanat sycowski) podlegały diecezji wrocławskiej. Wydaje się więc, że dzieje Domasłowa (rozpoczynające się w roku 1305) związane są najściślej ze Śląskiem. Dlatego też całokształt spraw dotyczących życia społeczno-kulturalnego, a więc i języka, należy rozpatrywać na tle tego właśnie regionu, biorąc pod uwagę oczywiście wpływy sąsiednich dzielnic: Małopolski i Wielkopolski, a także na skutek dużej migracji ludności do Domasłowa po I i II wojnie światowej i powiatów: kępińskiego, ostrzeszowskiego, wieluńskiego i wieruszowskiego. W wyniku tragicznych losów dzielnicy śląskiej w końcu XIII i połowie XIV wieku tereny Domasłowa były także na przestrzeni kilkuset lat pod panowaniem niemieckim. Mimo ciągłego naporu germanizacji, przejawiającej się dużym napływem ludności z Niemiec, a także bezpośrednim oddziaływaniem właścicieli tej włości (będących w większości pochodzenia niemieckiego), polskość Domasłowa oraz okolicznych ziem tej części Sycowskiego przetrwała wieki i ostatecznie w roku 1919 zadecydowała o włączeniu ich do Polski bez plebiscytu. O polskości Domasłowa świadczą m.in. wyniki dociekań niemieckich geografów i historyków badających zasięg polszczyzny na Śląsku w końcu XIX i na początku XX wieku. Z przeprowadzonych przez St. Bąka1 i St. Rosponda2 badań wynika, że tylko według Partscha (jednego z licznej grupy owych tendencyjnych naukowców), którzy zajmowali się granicą językową na tym obszarze w ostatnim dziesięcioleciu XIX wieku, wioska ta w ówczesnym okresie miała przewagę ludności mówiącej językiem niemieckim. We wszystkich innych natomiast pracach niemieckich, nawet o charakterze wybitnie propagandowym, granica językowa polsko-niemiecka przechodziła na zachód od wsi Trębaczów, Miechów i Słupia. Z polskich badaczy, zajmujących się granicami narzecza śląskiego w powiecie sycowskim w tym okresie, należy wymienić księdza Mikołaja Przywarę – proboszcza w Nowej Wsi Książęcej w latach 1897–1906, który kierowany myślą apologetyczną chciał udowodnić, że język, jakim posługuje się lud górno- i dolnośląski, jest językiem rdzennie polskim. Granica ludności polskiej według niego biegła w powiecie sycowskim na zachód od Dalborowic, Dziadowej Kłody i Stradomi. Dzieło jego, zawierające część ogólną, gramatyczną, słownikową oraz materiał do słownictwa, ma, według zgodnej opinii naukowców, po dziś dzień dużą wartość dla poznania gwar tej dzielnicy. W bezpośrednim kontakcie z księdzem Mikołajem Przywarą był Kazimierz Nitsch, który badał pod względem językowym to terytorium w roku 1906 i przyjął nie tylko jego zachodnią granicę polskości, lecz także inne zagadnienia dotyczące stosunków gwarowych tej części Polski, m.in. granicę mazurzenia. Dzisiejszy stan językowy Domasłowa i okolic różni się jednak od opisów mowy mieszkańców tych ziem poczynionych przez wymienionych już badaczy. Zmiany nastąpiły w sposób zasadniczy po roku 1919. Na podstawie traktatu wersalskiego z dnia 28 czerwca tegoż roku, Domasłów wraz z terenami na wschód od Sycowa przyłączono do państwa polskiego, jednak w granice województwa poznańskiego. Parafię Domasłów natomiast, mocą nowej bulli cyrkumskrypcyjnej z roku 19253 zorganizowano w nowy dekanat braliński, włączając ją jednocześnie w granice archidiecezji poznańskiej. Administracyjne związanie tych terenów z Poznańskim ma, jak się wydaje, olbrzymie znaczenie w kształtowaniu się mowy mieszkańców tutejszej wsi, odznaczającej się aktualnie wieloma cechami wielkopolskimi. Obecna struktura mieszkańców Domasłowa wskazuje na zmieniający się charakter tej dawnej śląskiej wsi. Około 39 rodzin pochodzi z Wieluńskiego, 26 z Kępińskiego i Ostrzeszowskiego, 16 z Sycowskiego, 6 z kresów wschodnich, przy czym wśród rodzin przybyłych po roku 1919 z powiatów: kępińskiego, ostrzeszowskiego i sycowskiego znajdują się członkowie (mąż lub żona), którzy wychowali się na ziemiach powiatu wieluńskiego i wieruszowskiego. Obecnie za autochtoniczne należy uznać 9 rodzin, które zamieszkiwały tu już przed 1919 r. Dane te ukazują więc znaczny wzrost ludności pochodzenia wielkopolskiego i małopolskiego oraz stosunkowo małą ilość mieszkańców pochodzenia śląskiego. Oprócz zmian w strukturze mieszkańców czynnikiem kształtującym charakter języka omawianej wsi jest wpływ języka ogólnonarodowego, dokonujący się przez rozwój środków masowego przekazu oraz działające instytucje społeczne, kulturalne i handlowe. Istotną sprawę stanowi pogłębiająca się łączność miasta i wsi poprzez liczne grono młodzieży, która uczy się lub pracuje w Kępnie, Sycowie, Namysłowie, Oleśnicy i Wrocławiu. Część jej pozostaje z czasem na stałe w tych i innych miastach. Znajduje to odbicie w pewnym "unowocześnieniu" wzajemnych stosunków rodzinnych i środowiskowych. Nic więc dziwnego, że obraz współczesnej wsi Domasłów zmienił się w sposób zasadniczy od tamtego z pierwszych lat naszego stulecia. Zmienia się ludność, jej warunki życia i pracy. Rozwijające się ciągle nowe kierunki polityki rolnej zapewne w dalszym ciągu wpływać będą na unowocześnienie i wzrost poziomu życia mieszkańców tej wsi, a tym samym systematycznie będzie zwiększało się oddziaływanie języka ogólnonarodowego na miejscową gwarę, której charakter obrazuje poniższe zestawienie porównawcze cech fonetyczno-morfologicznych oraz przedstawione zagadnienia leksykalne.
Spośród wyodrębnionych 16 cech dialektalnych gwara Domasłowa posiada:
Stosunek procentowy występujących cech fonetyczno-morfologicznych ujmuje w sposób plastyczny diagram kołowy. Zazębiające się cechy gwarowe sąsiednich dialektów pozwalają sądzić, że mowa tutejszych mieszkańców nie ma charakteru jednolitego. Nie występuje bowiem małopolskie przejście x=>k, brakuje charakterystycznego dla Wielkopolski południowej zaniku nosowości przed szczelinowymi, nie ma wreszcie typowego dla Śląska północnego konsekwentnego mazurzenia, przejścia (ř) žy=zi, szerokiej wymowy ę, formy i̯egu̯a i zachowania ě. Dominowanie, mimo wszystko, cech małopolsko-wielkopolskich jest uzasadnione dziejami historycznymi wsi, a także obecną strukturą jej mieszkańców ![]() Pewne zróżnicowanie dialektalne zaobserwować można także w zasobie leksykalnym mowy mieszkańców Domasłowa. Nawet starzy ludzie pochodzenia śląskiego nie mówią już na co dzień językiem swojego dzieciństwa, chociaż potrafią odróżnić to: "jak tu mówiono" od tego: "jak teraz się mówi". W zasadzie trudno jest ustalić zakres dominowania określonego typu słownictwa w jakiejś tematyce związanej z aktualną kulturą wsi. Trudność ta wynika ze stosunkowo szybkiego zlania się poszczególnych różnic gwarowych istniejących w mowie ludności napływowej i byłej miejscowej ludności śląskiej. Jednocześnie przy coraz większym oddziaływaniu kultury ogólnonarodowej krystalizowanie się wyrazistego typu słownictwa uległo (szczególnie w ostatnich latach) całkowitemu zahamowaniu. Można jednak zauważyć, że w okresie lat powojennych wytworzyły się na terenie Domasłowa trzy warstwy językowe, pozostające w ścisłym związku z wiekiem mieszkańców tej wsi. Pokolenie najstarsze (obywatele urodzeni przed I wojną, mający obecnie powyżej 60 lat) posiada w swojej mowie przewagę takich cech gwarowych, jakie zaczerpnęło (wraz z całą kulturą osobistą) w okresie swojej młodości. Są to ludzie pochodzenia śląskiego, wielkopolskiego lub małopolskiego. Pokolenie urodzone w latach trzydziestych (mieszkańcy mający obecnie powyżej lat 40), włada bardziej już ujednoliconym językiem, posiadającym pewną wspólną ilość materiału słownikowego zaczerpniętego z trzech omawianych dialektów. U pokolenia powojennego wreszcie (mieszkańcy urodzeni w czasie lub po II wojnie), wzrastającego w warunkach szybkiego i szerokiego oddziaływania kultury ogólnonarodowej, dokonano się największych zmian językowych, tak pod względem fonetycznym, morfologicznym, jak i słownikowym. W mowie tych mieszkańców oprócz istniejących nadal cech gwarowych, w słownictwie (szczególnie związanym z uprawą rolną) i niektórych formach fonetyczno-morfologicznych (m.in. zachowanie fonetyki udźwięczniającej, pochylanie samogłosek, zachowanie końcówki -ta w 2 os. l.mn.) zaczynają dominować elementy języka ogólnonarodowego, powodujące zanik lub ograniczenie ważnych cech gwarowych, co obserwujemy m.in. w zjawisku zaniku mazurzenia, malejącego stopnia labializacji oraz przyjmowania form deklinacyjnych i koniugacyjnych panujących w języku ogólnonarodowym. Pomijając tę najstarszą warstwę bardziej zróżnicowaną, sądzę, że warto pokusić się (z pewnym zastrzeżeniem jednak co do trafności w umiejscowieniu niektórych wyrazów w poszczególnych zespołach reprezentujących słownictwo danego dialektu) o próbę zestawienia wyrazów wspólnych dla słownika charakteryzującego mowę średniego i najmłodszego pokolenia wsi. Wtedy łatwiej będzie uzmysłowić sobie, jaki ewentualny kierunek rozwoju przybierze język mieszkańców Domasłowa. Przy wyborze zamieszczonych wyrazów dążyłem do tego, aby były one najbardziej typowe dla wymienionych dialektów tak pod względem ich znaczenia, jak również ich formy fonetyczno-morfologicznej. Ze słownictwa śląskiego można wyróżnić następujące formy: bajtel ‘małe dziecko’, bal ‘piłka do gry, duży snop, belka w ścianie, z której zdjęto korę’, bijak ‘zawadiaka’, ćma ‘mrok’, dobytek ‘zwierzęta domowe’, dylówka ‘podłoga’, fararz ‘ksiądz’, futer ‘obrok dla koni’, gibko ‘prędko’, galoty ‘kalesony’, gnatek ‘pień drzewa, kość, obcas’, gumno ‘miejsce w stodole gdzie się młóci’, hadra ‘szmata’, jargać się ‘wściekać się’, kabza ‘kieszeń’, kapica ‘obłożenie dzierżaka przy cepach’, kąsek ‘kawałek’, kopruch ‘komar’, kostka ‘skrzyp’, lucać ‘kaszleć’, łaska ‘łasica’, lufty ‘stara garderoba’, miech ‘worek’, nazimne ‘galat’, nupel ‘smoczek’, pachołek ‘pogardliwie o służącym, przyrząd służący do zdejmowania butów z cholewami’, piznąć ‘rzucić, uderzyć’, poleku ‘powoli’, prawik ‘borowik’, psińco ‘nic’, sarnik ‘samiec sarny’, stopać ‘pić’, smykać się ‘włóczyć się’, styknać ‘starczyć’, śnik ‘sen’, śpik ‘mara senna’, terazki ‘teraz’, wycug ‘dożywocie’, zawiść ‘zazdrość’, żabie oczka ‘niezapominajki’. Ze słownictwa wielkopolskiego można wyróżnić następujące formy: balka ‘belka’, baran ‘niekastrowany samiec owcy, piasta’, będki ‘grzyby’, czoło ‘czoło’, drabie ‘drabiny u wozu’, drętki ‘cierpki’, framuga ‘wgłębienie’, futro ‘belka, do której przymocowuje się osie wozu’, garować ‘rosnąć o cieście’, głapa ‘wrona, pług bez przodka’, głupki ‘śliwki lubaszki’, głużyć ‘gaworzyć’, gzika ‘przyprawiony twaróg’, hela ‘platforma wozu’, jądrko ‘pestka’, kalonka ‘grzbiet dachu’, kozy ‘krokwie’, latowy ‘o porze roku’, lelać się ‘piesić się’, listowy ‘listonosz’, macoszki ‘bratki’, mądrować się ‘sprzeczać się’, mlostka ‘kamienny garnek’, młodzie ‘drożdże’, modrak ‘chaber’, nicpoty ‘nicpoń’, ogrodowy ‘ogrodnik’, okrasa ‘omasta’, opałka ‘koszyk okrągły z dwoma uchami’, paskud ‘wydzielina z wrzodu’, perka ‘ziemniak’, pkła ‘pchła’, pierdoła ‘człowiek zajmujący się drobnymi sprawami, drobnostkami’, podwieczorek ‘posiłek po obiedzie’, posoba ‘sufit’, prosiak ‘prosię’, redyzka ‘rzodkiewka’, rojber ‘łobuz’, ryczan ‘belka, w której są osadzone końce u wozu’, skibka ‘kromka chleba’, sklep ‘piwnica’, skład ‘sklep’, smark ‘wydzielina z nosa’, spozimek ‘wiosna’, saga ‘na ukos’, szczeblować ‘zbierać’, szczun ‘smarkacz’, ściungwa ‘pluskwa’, śpiki ‘skronie’, świętojaniki ‘porzeczki’, śwignąć ‘machnąć, rzucić’, tatarka ‘gryka’, tusz ‘tchórz’, tereśnie ‘czereśnie’, uliczka ‘furtka’, wasiona ‘gąsienica’, węborek ‘drewniane wiadro’, wuja ‘brat matki lub ojca’, zasnuwać ‘cerować’. Ze słownictwa małopolskiego można wyróżnić następujące formy: bolączka ‘rana’, cap ‘wykastrowany baran lub kozioł’, chochla ‘łyżka - nabierka’, cycki ‘sutki’, darzyć się ‘dobrze się dziać’, dokazować ‘figlować’, drzystki ‘drobne śliwki’, maślniczka ‘naczynie do wyrobu masła’, miałki ‘płytki, drobny’, morus ‘brudas’, psota ‘deszczowa pogoda’, sanice ‘płozy u sań’, taplać się ‘iść ociężale, chodzić, brodzić po płytkiej wodzie’, tarasić ‘rujnować’. Ze słownictwa śląsko-wielkopolskiego można wyróżnić następujące formy: ćpać ‘rzucać’, gira ‘noga’, kapka ‘trochę - przy płynach’, klapki ‘deseczki u beczki’, kozak ‘chłopiec, syn, nazwa grzyba’, laczki ‘pantofle’, latopierz ‘nietoperz’, modry ‘kolor niebieski’, półrzytek ‘pośladek’, skorc ‘szpak’, szypa ‘szufla’, tytka ‘papierowa torebka’, zacłona ‘zasłona’, zwono ‘drewniana część koła, w której osadzone są szprychy’, ździebłko ‘trochę, kawałek’. Ze słownictwa małopolsko-wielkopolskiego można wyróżnić następujące formy: szońdy ‘nosidła’, przeźradłko ‘lusterko’. Ze słownictwa śląsko-małopolskiego można wyróżnić następujące formy: gad ‘drób’, kiej ‘kiedy’, patek ‘ojciec chrzestny’, pitwać ‘krajać, ciąć tępym narzędziem’, plewić ‘oczyszczać ziemię z chwastów’, połednie ‘południe’, pozór ‘pilnować czegoś’, słoneczko ‘biedronka’, zagłówek ‘materac klinowy, który znajduje się pod głową w łóżku’. Powyższe zestawienie wskazuje, że słownik Domasłowa jest bardzo urozmaicony i podobnie jak elementy fonetyczno-morfologiczne nie jest typowy dla któregoś z omawianych dialektów. Można więc stwierdzić, że cechy śląskie gwary tej wsi uległy już znacznemu ograniczeniu i należy sądzić, iż przy ciągle wzrastającym wpływie języka ogólnonarodowego oraz ustabilizowaniu się ludności przybyłej do Domasłowa po II wojnie, gwara tej wioski przybierze bardziej ujednolicony charakter. Być może, że z racji przynależności administracyjnej mowa mieszkańców Domasłowa stanie się typowa dla dialektu Wielkopolski południowej. Przypisy:
Ostrzeżenia:
Napisał: Józef Kozan |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||